30-05-2014
zmień rozmiar tekstu
A+ A-
Po mastektomii otwiera się nowy etap życia. Zanim to nastąpi kobiety muszą przejść całą trudną drogę, zazwyczaj od załamania do akceptacji sytuacji w której się znalazły. Muszą również zaakceptować swój nowy wygląd.
Kobiety często czują się pewniej dzięki dobrze dobranemu makijażowi, stylizacji, zadbanym paznokciom. Ładna i kobieca bielizna to kolejny element, który wpływa na ich akceptację i dobre samopoczucie. Dotyczy to również kobiet po amputacji piersi, które nie chcą być „niewidzialne", czy napiętnowane przez przebytą chorobę. Marka bielizny Amoena oferuje między innymi biustonosze dla kobiet po , które łączą w sobie styl i bezpieczeństwo, tak ważne w codziennym życiu każdej kobiety, tak żeby zapewnić kobietom po operacji piersi jak największy komfort, a równocześnie wygląd.
Komfortowo, bezpiecznie i seksownieModne, kobiece i wygodne biustonosze Amoena są zaprojektowane, by łączyć atrakcyjne wzornictwo z poczuciem bezpieczeństwa, niezbędnym po operacji piersi. Modele odpowiadają na potrzeby pań, które cierpią na bóle szyi, ramion i pleców bądź obrzęki limfatyczne.
Bielizna łączy w sobie unikatowe cechy, które gwarantują wygodę i wysoką jakość. Wybrane modele biustonoszy wyposażone są w obustronne, dyskretne kieszonki, stworzone do utrzymania protezy w miejscu. Specjalne, regulowane ramiączka, a także miseczki z elastycznymi brzegami, zapewniają wygodę i odpowiedni wygląd. Firma nie zapomniała także o szerszym pasie pod biustem, który odpowiada za dodatkową stabilność.
Odpowiedni brafitting jest bardzo istotny dla wszystkich kobiet, nie tylko ze względu na wygląd. Źle dobrany biustonosz może powodować zarówno dyskomfort, jak i poważniejsze konsekwencje dla zdrowia. Tym ważniejsze, aby kobietom po zabiegu mastektomii zapewnić wybór odpowiedniej jakości bielizny, a także obsługę doświadczonego, wyszkolonego personelu.
Nowotwór piersi (rak piersi, rak sutka) należy do najczęściej występujących chorób onkologicznych u kobiet. W Polsce notuje się prawie 10 tys. nowych zachorowań rocznie, co oznacza, że każdego roku na nowotwory piersi zachoruje 30 na 100 tys. kobiet. czytaj dalej »