10-02-2014
zmień rozmiar tekstu
A+ A-
65 -letnia modelka Linda Rodin powiedziała, że sposób postrzegania wieku przez branżę modową jest "pokręcony".
- Myślę, że cała kultura jest popieprzona. Retuszują dwudziestolatki... Widzę zdjęcia i wiem, że tu i ówdzie zostały wyretuszowane... stwierdzam po prostu: „ona nie ma żadnych " - powiedziała pani Rodin w rozmowie z The Huffington Post.
Leciwa modelka odnosi ostatnio znaczne sukcesy i sama jest tym zdziwiona biorąc pod uwagę specyfikę omawianego sektora. - To zabawne myśleć, że ludzie chcą mi robić zdjęcia. Czemu nie byli tacy chętni, gdy nie miałam zmarszczek? - żartuje Rodin. Niedawno współpracowała z bliźniaczkami Olsen w , a także dostała angaż w reklamie firmy J. Crew.
Zdobytą popularność chce wykorzystać także do tego, by mówić o w branży modowej.
Linda Rodin jest też twórczynią słynnego wśród profesjonalnych modelek olejku Olio Lusso. Uważa, że to właśnie temu produktowi zawdzięcza „wewnętrzny blask" swojej skóry. Przyznaje jednak, że nie jest to remedium na starzenie się. - Nie zniweluje wszystkich zmarszczek. Nie ma cudownego kremu - gdyby takowy istniał, już wszystkie byśmy go miały - mówi Rodin.